Popularny, obiecujący młody odtwórca głównych ról z lat osiemdziesiątych, który zaczynał w niskobudżetowych filmach dla nastolatków. Cusack stworzył interesujące kreacje w paru ambitniejszych filmach, jak choćby w "Eight men out" Johna Saylesa", czy czułym, smutnym romansie "Powiedz coś..." Camerona Crowe. Wystąpił we współczesnym filmie gangsterskim "The Grifters". Siebie samego zagrał w "Graczu" Roberta Altmana, talentem komediowym zaś wykazał się w "Strzałach na Broadwayu" Woodego Allena. W 1997 roku zrealizował czarną komedię "Zabijanie na śniadanie". Podobnie jak siostra - Joan Cusack, z którą pojawił się w kilku filmach, aktor udziela się też w teatrze.